Literatura fachowa o monstrach
Cały świat ze swą różnorodnością stworzenia jawi się nam jako otwarta księga, z której można czerpać, poznawać, doświadczać. Człowiek obserwując świat, szczególnie ten obcy, „zza miedzy” niejednokrotnie zobaczył coś innego, odmiennego, obcego. Coś takiego, z czym nie spotkał się do tej pory. Opowiedział komuś, ten coś tam dodał od siebie.. z ust do ust… i jest monstrum jak się patrzy! Skąd mamy czerpać wiedzę o średniowiecznych monstrach? Oczywiście z tekstów źródłowych: traktatów, encyklopedii, bestiariów, fizjologów itp. Biblia - sygn. 824 II Cim Saf Biblia również nie pomija tego tematu. Przykłady? Jest ich wiele. Poniżej podam kilka (cytaty za Biblią Tysiąclecia ): Rdz 1, 20-21 Potem Bóg rzekł: «Niechaj się zaroją wody od roju istot żywych, a ptactwo niechaj lata nad ziemią, pod sklepieniem nieba!» Tak stworzył Bóg wielkie potwory morskie i wszelkiego rodzaju pływające istoty żywe, którymi zaroiły się wody, oraz wszelkie ptactwo skrzydlate różnego rodzaju.